Mieszkańcy Zawodzia od wielu lat zwracali uwagę na problem z
czystością rzeki Rawy oraz jej najbliższego otoczenia. Nadbrzeże rzeki było
ponure, opuszczone, brudne i niebezpieczne. Po stworzeniu tzw. „Bulwarów Rawy” w
latach dziewięćdziesiątych uregulowano i ogrodzono koryto rzeki a także wykonano
wokół niej chodniki. Dzięki inwestycji miejsce to stało się bardziej przyjazne
dla mieszkańców. Jednak po pewnym czasie inwestycja zaczęła niszczeć w związku
z min. wyrastaniem korzeni drzew w chodniki czy dewastacjami ławek. Dodatkowym
aspektem był fakt, że administratorem samego koryta rzeki jest Regionalny
Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach.
Zagadnienie czystości terenu zauważył i opisał Krzysztof Wojnowski
dzielnicowym czasopiśmie „Nasza Dzielnica” (Rawa syf festiwal/K.
Wojnowski.-Nasza Dzielnica, 04.2006). O tylko niektórych zaniedbanych terenach
można poczytać na blogu tutaj i tutaj.
Mimo zwracania uwagi na zanieczyszczenie samego koryta rzeki
jak również jej otoczenia problem do tej pory nie został rozwiązany. Jednak na
początku roku grupa mieszkańców dzielnicy postanowiła ponownie zabrać głos w
sprawie Rawy. W kwietniu 2016r. zrealizowano inicjatywę lokalną wspólnego
sprzątania nadbrzeża rzeki, w którą prócz mieszkańców włączyły się inne
instytucje oraz Radny Rady Miasta Katowice. Dzięki zaangażowaniu wielu osób
udało się skłonić służby miejskie do działań tj. porządkowanie terenu, odmalowywanie
słupków i latarń, zabezpieczanie studzienek kanalizacyjnych, łatanie ubytków w
nawierzchni. Wielu mieszkańców również samodzielnie posprzątało nadbrzeże rzeki
i zaangażowało się w promocję tych działań.
Główny cel akcji sprzątania „Razem dla Rawy” został osiągnięty,
a prócz tego mieszkańcy dzielnicy Zawodzie bardziej dbają o tereny wokół rzeki. Mamy nadzieję, że niebawem "Bulwary Rawy" znów będą przyjazne i bezpieczne dla mieszkańców Zawodzia.
Zdjęcie wyglądu koryta rzeki Rawy
Poniżej zdjęcia jedynego naturalnego w Zawodziu dopływu rzeki Potoku
Cieszę się, że temat koryta i okolic Rawy jest wciąż poruszany i choć wciąż problem narasta to jednak dzięki liczniejszym inicjatywom widać nadzieję poprawy. Niemniej miło mi, że ktoś pamięta artykuł, który napisałem przecież już 10 lat temu, a o którym już sam zapomniałem!
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz, miejmy nadzieję, że takich inicjatyw będzie więcej. Cieszę się, że Pana artykuł został "odkurzony" ponieważ wciąż jest aktualny. Pozdrawiam
Usuń